To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Po drugiej stronie krzywego zwierciadła...

Plac Zabaw - Stwórzmy historię

Anonymous - 12 Styczeń 2011, 16:52

Pewnego razu na Spectrofobii nasz kochany Żywy Trup spotkał naszego kochanego Muzykanta i od razu się polubili. Spotkanie to nie przewidywało niespodzianek, jednakże to tylko pozory, które mylą... Wracając do tematu: właśnie ta dwójka szła do sklepu, gdy na ich drodze pojawił się facet śmierdzący moczem. Kołysząc się na wszystkie strony poszedł do parki i podał im
Anonymous - 12 Styczeń 2011, 17:04

Pewnego razu na Spectrofobii nasz kochany Żywy Trup spotkał naszego kochanego Muzykanta i od razu się polubili. Spotkanie to nie przewidywało niespodzianek, jednakże to tylko pozory, które mylą... Wracając do tematu: właśnie ta dwójka szła do sklepu, gdy na ich drodze pojawił się facet śmierdzący moczem. Kołysząc się na wszystkie strony poszedł do parki i podał im gumowego kurczaka.
Anonymous - 12 Styczeń 2011, 17:10

Pewnego razu na Spectrofobii nasz kochany Żywy Trup spotkał naszego kochanego Muzykanta i od razu się polubili. Spotkanie to nie przewidywało niespodzianek, jednakże to tylko pozory, które mylą... Wracając do tematu: właśnie ta dwójka szła do sklepu, gdy na ich drodze pojawił się facet śmierdzący moczem. Kołysząc się na wszystkie strony poszedł do parki i podał im gumowego kurczaka. Uznali to za
Anonymous - 12 Styczeń 2011, 17:24

Pewnego razu na Spectrofobii nasz kochany Żywy Trup spotkał naszego kochanego Muzykanta i od razu się polubili. Spotkanie to nie przewidywało niespodzianek, jednakże to tylko pozory, które mylą... Wracając do tematu: właśnie ta dwójka szła do sklepu, gdy na ich drodze pojawił się facet śmierdzący moczem. Kołysząc się na wszystkie strony poszedł do parki i podał im gumowego kurczaka. Uznali to za przejaw szczerej sympatii...
Anonymous - 12 Styczeń 2011, 17:30

Pewnego razu na Spectrofobii nasz kochany Żywy Trup spotkał naszego kochanego Muzykanta i od razu się polubili. Spotkanie to nie przewidywało niespodzianek, jednakże to tylko pozory, które mylą... Wracając do tematu: właśnie ta dwójka szła do sklepu, gdy na ich drodze pojawił się facet śmierdzący moczem. Kołysząc się na wszystkie strony poszedł do parki i podał im gumowego kurczaka. Uznali to za przejaw szczerej sympatii, więc zaproponowali by wraz nimi udał się do...
Anonymous - 13 Styczeń 2011, 22:05

Pewnego razu na Spectrofobii nasz kochany Żywy Trup spotkał naszego kochanego Muzykanta i od razu się polubili. Spotkanie to nie przewidywało niespodzianek, jednakże to tylko pozory, które mylą... Wracając do tematu: właśnie ta dwójka szła do sklepu, gdy na ich drodze pojawił się facet śmierdzący moczem. Kołysząc się na wszystkie strony poszedł do parki i podał im gumowego kurczaka. Uznali to za przejaw szczerej sympatii, więc zaproponowali by wraz nimi udał się do meliny Melanie, gdzie...
Anonymous - 14 Styczeń 2011, 15:59

Pewnego razu na Spectrofobii nasz kochany Żywy Trup spotkał naszego kochanego Muzykanta i od razu się polubili. Spotkanie to nie przewidywało niespodzianek, jednakże to tylko pozory, które mylą... Wracając do tematu: właśnie ta dwójka szła do sklepu, gdy na ich drodze pojawił się facet śmierdzący moczem. Kołysząc się na wszystkie strony poszedł do parki i podał im gumowego kurczaka. Uznali to za przejaw szczerej sympatii, więc zaproponowali by wraz nimi udał się do meliny Melanie, gdzie odbyła się impreza...
Anonymous - 14 Styczeń 2011, 17:01

Pewnego razu na Spectrofobii nasz kochany Żywy Trup spotkał naszego kochanego Muzykanta i od razu się polubili. Spotkanie to nie przewidywało niespodzianek, jednakże to tylko pozory, które mylą... Wracając do tematu: właśnie ta dwójka szła do sklepu, gdy na ich drodze pojawił się facet śmierdzący moczem. Kołysząc się na wszystkie strony poszedł do parki i zaczął prawić im kazanie na temat większego zagrożenia chorobami wenerycznymi w związkach homoseksualnych...
Anonymous - 15 Styczeń 2011, 12:32

Pewnego razu na Spectrofobii nasz kochany Żywy Trup spotkał naszego kochanego Muzykanta i od razu się polubili. Spotkanie to nie przewidywało niespodzianek, jednakże to tylko pozory, które mylą... Wracając do tematu: właśnie ta dwójka szła do sklepu, gdy na ich drodze pojawił się facet śmierdzący moczem. Kołysząc się na wszystkie strony poszedł do parki i podał im gumowego kurczaka. Uznali to za przejaw szczerej sympatii, więc zaproponowali by wraz nimi udał się do meliny Melanie, gdzie odbyła się impreza na cześć 16 urodzin Ichiro...
Anonymous - 15 Styczeń 2011, 13:05

Pewnego razu na Spectrofobii nasz kochany Żywy Trup spotkał naszego kochanego Muzykanta i od razu się polubili. Spotkanie to nie przewidywało niespodzianek, jednakże to tylko pozory, które mylą... Wracając do tematu: właśnie ta dwójka szła do sklepu, gdy na ich drodze pojawił się facet śmierdzący moczem. Kołysząc się na wszystkie strony poszedł do parki i podał im gumowego kurczaka. Uznali to za przejaw szczerej sympatii, więc zaproponowali by wraz nimi udał się do meliny Melanie, gdzie odbyła się impreza na cześć 16 urodzin Ichiro, ale z imprezy urodzinowej zrobiła się prywatka...
Anonymous - 15 Styczeń 2011, 13:25

Pewnego razu na Spectrofobii nasz kochany Żywy Trup spotkał naszego kochanego Muzykanta i od razu się polubili. Spotkanie to nie przewidywało niespodzianek, jednakże to tylko pozory, które mylą... Wracając do tematu: właśnie ta dwójka szła do sklepu, gdy na ich drodze pojawił się facet śmierdzący moczem. Kołysząc się na wszystkie strony poszedł do parki i podał im gumowego kurczaka. Uznali to za przejaw szczerej sympatii, więc zaproponowali by wraz nimi udał się do meliny Melanie, gdzie odbyła się impreza na cześć 16 urodzin Ichiro, ale z imprezy urodzinowej zrobiła się prywatka, gdzie tańczyły arbuzy...
Anonymous - 15 Styczeń 2011, 13:54

Pewnego razu na Spectrofobii nasz kochany Żywy Trup spotkał naszego kochanego Muzykanta i od razu się polubili. Spotkanie to nie przewidywało niespodzianek, jednakże to tylko pozory, które mylą... Wracając do tematu: właśnie ta dwójka szła do sklepu, gdy na ich drodze pojawił się facet śmierdzący moczem. Kołysząc się na wszystkie strony poszedł do parki i podał im gumowego kurczaka. Uznali to za przejaw szczerej sympatii, więc zaproponowali by wraz nimi udał się do meliny Melanie, gdzie odbyła się impreza na cześć 16 urodzin Ichiro, ale z imprezy urodzinowej zrobiła się prywatka, gdzie tańczyły arbuzy macając się w kącie pokoju...
Anonymous - 16 Styczeń 2011, 20:28

Pewnego razu na Spectrofobii nasz kochany Żywy Trup spotkał naszego kochanego Muzykanta i od razu się polubili. Spotkanie to nie przewidywało niespodzianek, jednakże to tylko pozory, które mylą... Wracając do tematu: właśnie ta dwójka szła do sklepu, gdy na ich drodze pojawił się facet śmierdzący moczem. Kołysząc się na wszystkie strony poszedł do parki i podał im gumowego kurczaka. Uznali to za przejaw szczerej sympatii, więc zaproponowali by wraz nimi udał się do meliny Melanie, gdzie odbyła się impreza na cześć 16 urodzin Ichiro, ale z imprezy urodzinowej zrobiła się prywatka, gdzie tańczyły arbuzy macając się w kącie pokoju, aż in pestki z miąższu wypływały...
Anonymous - 16 Styczeń 2011, 22:29

Pewnego razu na Spectrofobii nasz kochany Żywy Trup spotkał naszego kochanego Muzykanta i od razu się polubili. Spotkanie to nie przewidywało niespodzianek, jednakże to tylko pozory, które mylą... Wracając do tematu: właśnie ta dwójka szła do sklepu, gdy na ich drodze pojawił się facet śmierdzący moczem. Kołysząc się na wszystkie strony poszedł do parki i podał im gumowego kurczaka. Uznali to za przejaw szczerej sympatii, więc zaproponowali by wraz nimi udał się do meliny Melanie, gdzie odbyła się impreza na cześć 16 urodzin Ichiro, ale z imprezy urodzinowej zrobiła się prywatka, gdzie tańczyły arbuzy macając się w kącie pokoju, aż in pestki z miąższu wypływały, a potem zostały rozdzielone i zrobiono z nich pyszny soczek...
Anonymous - 17 Styczeń 2011, 18:44

Pewnego razu na Spectrofobii nasz kochany Żywy Trup spotkał naszego kochanego Muzykanta i od razu się polubili. Spotkanie to nie przewidywało niespodzianek, jednakże to tylko pozory, które mylą... Wracając do tematu: właśnie ta dwójka szła do sklepu, gdy na ich drodze pojawił się facet śmierdzący moczem. Kołysząc się na wszystkie strony poszedł do parki i podał im gumowego kurczaka. Uznali to za przejaw szczerej sympatii, więc zaproponowali by wraz nimi udał się do meliny Melanie, gdzie odbyła się impreza na cześć 16 urodzin Ichiro, ale z imprezy urodzinowej zrobiła się prywatka, gdzie tańczyły arbuzy macając się w kącie pokoju, aż in pestki z miąższu wypływały, a potem zostały rozdzielone i zrobiono z nich pyszny soczek, przez który wszyscy stracili życie. ...


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group