To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Po drugiej stronie krzywego zwierciadła...

Malinowy Las - Ślepa ścieżka.

Anonymous - 31 Grudzień 2010, 19:39

Przestał gładzić jej ucho i położył dłoń na jej ramieniu walcząc z sobą, żeby nie wytargać jej za te uszy. Ale na to przyjdzie pora a wtedy da mu to niemałą satysfakcję. Przybliżył swoja twarz do jej szyj i złożył na niej pocałunek po czym cofnął ją. Był ciekaw jak zareaguje na to a przede wszystkim czy się wścieknie na niego. Czekał na odpowiedni moment, żeby wyrwać jej włos z głowy i zaczął tortury za pomocą laleczki.
-Czemu tego nie lubisz?

Anonymous - 31 Grudzień 2010, 19:47

Odchyliła jedno ucho by pokazać dużą bliznę. -Widzisz ją? Pewna osoba własnie to robiąc zadała mi tyle bólu i tyle złych wspomnień. Dlatego nie lubię. -powiedziała. Gdy on ją pocałował ta mocno się zaczerwieniła i odsunęła się tak by teraz siedzieć nieco dalej. Z natury nie lubi być niegrzeczną więc na niego nie nakrzyczała. Choć było to dla niej nowe i dziwne.
Anonymous - 31 Grudzień 2010, 20:04

Spojrzał na bliznę i udał, ze się tym przejął. Grana cudzych uczuciach, udawanie miłego itp. było dla niego codziennością choć wolał być sobą a nie tak udawać. Ale czasem by osiągnąć efekt trzeba się poświęcać. Kiedy się odsunęła musiał coś szybko wymyślić więc podsunął się do niej i wyrwał jej jeden włos.
-Siwy włos. Nie wiem skąd się tam wziął.
Musiał to jakoś wyjaśnić nawet jeżeli brzmiało to dziwacznie. Schował włos do kieszeni po czym wyjął razem z nim laleczkę i zaczął ją sporządzać tak, żeby nie widziała. Po chwili skończył i schował ją do kieszeni i wbił delikatnie szpilkę w pierś lalki a drugą w pośladek. Dziewczyna odczuje tylko lekki ból ale on miał co do tego specjalny plan.

Anonymous - 31 Grudzień 2010, 20:09

Zastanowiła się skąd niby miał się znaleźć na jej głowie siwy włos. Słyszała że od za dużej ilości problemów włosy siwieją wiec tylko wzruszyła ramionami. Siedziała cichutko. Zaczęła ją lekko pobolewać klatka piersiowa. Skrzywiła twarz i lekko potarła dekolt jakby miało to coś pomóc. -Emm. Ja chyba już będę wracać do siebie. jakoś nie dobrze się czuje. -powiedziała do chłopaka spokojnie.
Anonymous - 31 Grudzień 2010, 20:21

Widząc jak się skrzywiła uśmiechnął się zadowolony lecz za chwilę ten uśmiech zastąpiło sztuczne przejęcie. Podsunął się do dziewczyny i spojrzał na nią zatroskany lecz w głowie snuł plan jakby ją tu zatrzymać na dłużej. Jeśli znów będzie mówić o pójściu to skończy być miły i unieruchomi ją na dobre po czym wykorzysta. Położył dłonie na jej piersiach i pomasował je delikatnie.
-Czy tu cię coś boli? Widziałem jak potarłaś to miejsce.
Robił to specjalnie i mógł ocenić rozmiar jej stanika przy okazji(XD). Nachylił się nad nią i jego twarz była bardzo blisko jej twarzy.

Anonymous - 31 Grudzień 2010, 20:27

-Tak. Ale nie dotykaj. -powiedziała. W jej głosie nie było wrogości. Nie miała do tego głowy. Ten ból zbił ja z tropu. Odepchnęła jego ręce ale się nie odwróciła ani nie próbowała odsunąć twarzy choć wiedziała że przysuwa swoją.
Anonymous - 31 Grudzień 2010, 20:37

Widząc, że nie ma zamiaru odejść uśmiechnął się w myślach i postanowił kontynuować swoje dzieło. Kiedy odepchnęła jego ręce położył ja po bokach tak iż nie miała jak uciec. Przybliżył nieco twarz i ich usta prawie się stykały.
-Ale ja chciałem pomasować, żeby nie bolało.
Przy każdym słowie muskał swoimi ustami jej co było zabiegiem zaplanowanym choć nie do końca. Nie miał teraz jak wbić szpilki w lalkę więc musiał bawić się bez tego. Lecz jeśli tylko przyjdzie sposobność znów wbije szpilkę w lalkę i będzie miał kolejny pretekst do dotknięcia jej ciała. Lecz tym razem wpakuje łapki pod jej ubranie.

Anonymous - 31 Grudzień 2010, 21:06

-[i]No to nie pomogło. -powiedziała i ścisnęła oczka. nie przyzwyczajona było do bólu gdyż wszystkie rany szybko jej się regenerowały dosyć szybko. Teraz już się nie przejmowała kolejnymi uchami chłopaka. Położyła się na trawie i ze zamkniętymi oczkami zwinęła się. Jakby zamknęła się w sobie chociaż słyszała i czuła wszystkie ruchy chłopaka.
Anonymous - 31 Grudzień 2010, 21:11

Widząc jak się zwinęła się na trawie postanowił zadziałać coś więcej. Jedną łapkę włożył pod jej bluzkę i zaczął nią błądzić po jej brzuchu czasem przechodząc w stronę piersi, a drugą łapka zaczął gładzić ja po głowie. Miał już dość takiego zgrywania miłego i najchętniej unieruchomiłby jej ręce oraz nogi, po czym wziął się do roboty. Ale narazie działał ostrożnie i musiał być uważny. Pocałował ją w policzek i polizał czubkiem języka.
-A może jak pocałuje to przejdzie?

Anonymous - 31 Grudzień 2010, 21:29

Zaśmiała się cicho -Nie sądzisz ze jestem za duża by wierzyć że przejdzie? -spytała rozbawiona. Nic nie robiło jej to że jego ręce znalazły się pod gorsetem. Był ciasno związany więc za daleko nie dotknie. Chyba że by go rozwiązał z tyłu. Ale na taki pomysł widocznie nie wpadł.
Anonymous - 31 Grudzień 2010, 21:42

-Nie wiem.
Jego łapka wyczuła gorset i skrzywił się ponieważ musiał się męczyć z jego rozsznurowaniem. Druga łapka przeszła na plecy i zawędrowała pod bluzkę gdzie trafiła na sznurowania gorsetu. Miał już w tym niemałą wprawą i powoli zaczął go rozsznurowywać. Jedną ręką cały czas delikatnie błądził po jej brzuchu w każdej chwili gotów sięgnąć nią do kieszeni z lalką. Pocałował ją w szyje i był już w połowie gorsetu więc przyspieszył jego rozsznurowywanie. Złożył kolejny pocałunek na jej szyj, a następnie na policzki i polizał ja czubkiem języka po kocich uszach.

Anonymous - 31 Grudzień 2010, 21:50

gdy rozsznurował jej gorset poczuła trochę luzu i było lepiej. Już ją tak nie bolało. Spojrzała na chłopaka. -Mam się zacząć bać? Bo z tego co widzę chyba chcesz mnie przelecieć. -powiedziała. Jego usta zawędrowały do uszu więc niemal natychmiastowo odsunęła głowę. -Mówiłam nie po uszach. -niemal jęknęła.
Anonymous - 31 Grudzień 2010, 22:07

-Masz rację chce cię przelecieć. A skoro to wiesz to nie muszę udawać miłego już dłużej.
Na jego ustach pojawił się wredny uśmiech a w oczach to coś co sprawiało iż niektórzy się go bali wyjął laleczkę voodoo i wbił szpilki w ręce laleczki tak, żeby dziewczyna nie mogła nimi ruszać, po czym schował laleczkę do kieszeni. Ściągnął jej sukienkę a następnie gorset, po czym całą resztę ubrania i leżała teraz przed nim naga. Dotknął jej uszy i pomasował je delikatnie po czym pocałował a dłonie zacisnął na jej piersiach. Teraz będzie mógł ją zgwałcić i jednocześnie zadawać jej ból. Przygryzł jej wargę po czym odsunął głowę i polizał ją po szyj. Można by pomyśleć iż na tym się skończy lecz on uderzył ją w twarz lecz nie za mocno. Następnie zablokował jej nogi swoimi.
-Teraz się zabawimy robaku.

Anonymous - 31 Grudzień 2010, 22:25

Niezrozumiała jego słów ale to co zrobił później dało aż za dużo wyjaśnień. Już wiedziała co jest a raczej kto jest powodem bólu. Sparaliżowało jej ręce. Zacisnęła oczy w przypływie cierpień ale rękoma nie mogła ruszać. Musiała cierpliwie i spokojnie patrzeć jak ją rozbiera. Wbił nóż w czułe miejsce a wszystko wskazywało na to że teraz go przekręci. Łzy kręciły jej się w oczach. Próbowała mu się wyrwać lecz nie umiała. Było za trudno z unieruchomionymi rękoma. Na dodatek oberwała w twarz. Teraz już całkowicie się przeraziła. Łza która kręciła jej się w oczach pociekła po policzku. -Błagam Cię. Nie rób mi tego. -wyjęczała.
Anonymous - 31 Grudzień 2010, 22:31

Widząc jak próbowała się wyrywać zaśmiał się wrednie i pocałował ją. Słysząc co mówi znów się roześmiał i pokiwał głową politowaniem. Czy ona myślała, że tak nagle zrezygnuje, przeprosi i na dodatek pójdzie sobie? Niestety przeliczyła się i to bardzo.
-Bo co? Zrobię co zechcę.
Zaczął całować jej szyję i zjechał niżej do jej piersi. Zaczął je całować a dłonią zjechał na dół i zaczął ją pieścić. No cóż kto powiedział, że ona nie ma prawa do jakieś satysfakcji podczas gwałtu. A że będzie ona wymuszona to już go nie obchodziło. Po chwili zaczął zjeżdżać ustami coraz niżej i zatrzymał się na jej łonie po czym zaczął tam działać a dłoniami masował jej piersi. Na razie było miło lecz może się to przerodzić w przyjemność dla niego, a dla niej w przyjemność i ból.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group