To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Po drugiej stronie krzywego zwierciadła...

Kartoteka - Tyk

Tyk - 29 Grudzień 2010, 21:42
Temat postu: Tyk


Imię

Uwielbiający grę (teatr wszędzie dostrzega)
Imion posiadł wiele, przed zmianą rzadko ostrzega.
Najprawdziwsze rzadko używane – lustrzane,
(W świecie luster wyłącznie wykorzystywane)
Brzmi Agasharr, lecz używa go pod warunkiem:
„Nie grać”, a często innym podąża kierunkiem.
Jeśli udaję mitologią się podpiera.
Na grece, łacinie zazwyczaj się opiera.
Nierzadko Aleksandrem się nazywa
Choć równie często imienia Konrad używa.
Dalej dziesiątki jeśli nie tysiące innych,

Wiek

Imperia upadają, a stos mędrców płonie.
Dawna chwała zniknęła, dziś wszystko przeminie.
Narodzą się nowe światy dla wieków przyszłych,
A gdzie miejsce dla biednych długowiecznych?
Wszakże nie zawsze są zdolni za zmianą zdążyć.
Starcy rzadko gotowi za modą podążyć.
Konserwatywni głupcy nowościom niechętni.
Nie bez powodu o tym prawie, taki właśnie
Dziwak, który starczy wiek przed wiekami sięgnął,
wyglądem nie więcej niż osiemnaście przeżył

Orientacja seksualna

Jedna tylko orientacja. Jak można przeczyć?
Wyłącznie płeć przeciwną erosem obdarzyć
Może człowiek zdrowy. Jeśli inaczej czyni
Wbrew naturze ludzkiej narodził wielkie winy.
Czym innym pozostałe miłości rodzaje
Jednak tylko gdy o przyjacielskie zwyczaje
oparte, więc ponad niewykraczające.
Tych, którzy związku partnerstwa zwykle szukają
W człeku płci bliźniaczej, problemy poważne mają.
Wszakże chorzy są, leczyć się muszą najprędzej.

Rasa

Upiór z niego żaden, więc czemu jest upiorny?
Przez róg? Przecież róg niewielki, pod włosem skryty .
Nikogo nie chce straszyć, z nazwy jest upiorny.
Arystokratą z racji bogactw mianowany.
(Strojem wspaniałym, zdobnym zazwyczaj odziany,
Od pracy stronieniem, zabaw lubieniem znany.)
Od konfliktów stroni, lecz do pomocy chętny.

Moce

Ogień, który największą siłą niszczenia
w rękach tego wampira, narzędziem tworzenia.
Płomieniem nie jednym, lecz całą tęczą płonie
dając światu ból i śmierć, gdy ciało topnieje,
lecz również ukojenie, nie przez sen wieczysty.
Tylko obrazem pożoga być może. Czysty
ten płomień, który i dobra i zła unika
lecz również wiele innych, gorszych w ciało wnika,
mniej białych, lecz nie zawsze śmiertelnie nieszczęsnych.
Kolejną z jego mocy niezwykle wspaniałych
jest nad umysłem istotek różnych kontrola
Nie trwa wiecznie, lecz wcale nie bezużytecznie
Służy do wielu zabaw umysłu zmienienie.

Umiejętności

Głupcem, kto wieki żyjąc, niczego nie umie.
Tyk nie do tych, co pogrążeni w komunizmie,
Tylko dla posiadł siebie kilkoro zdolności,
Dających niemało ciekawych możliwości.
Najważniejsze? Możliwe, że właśnie jeździectwo
Choć równie ważne dla niego wszelkie szermierstwo
Ćwiczone też niemało dla łowów strzelectwo.
Po za tym jeszcze kilka drobiazgów potrafi,
Lecz to już podstawy, których brak zawsze trapi

Charakter

Rozmówca przedni (słów nie szczędzi), lecz jak trudny!
Nie dlatego, że niemiły, ani też nie brudny,
Ani nawet nie nudny, więc jaki? Samolubny.
Egoista – równego jemu znalezienie
Trudne, aczkolwiek nie jest straszny beznadziejnie.
Pomaga nierzadko, jeśli sobie nie przeczy
Dobra swojego ponad innych nie przełoży.
Gardzi jednymi, za innych złoto wyłoży.
Wszystko to zachcianką wyłącznie dyktowane.
Szanuje osoby ciekawe, białe, czarne,
czy do oceny trudne. Przydatne – to ważne.
Nie jest niemiły i przeczyć temu koniecznie
Trzeba, bo przecież zwraca się zawsze przyjaźnie.
Jednak często zbyt teatralnym zachowanie.
Istotne przeciw sobie nie występowanie.

Wygląd zewnętrzny

Jakże podłe jego różki małe i skryte
Pod śnieżnymi włosami są wiecznie ukryte,
Więc nie widać, iż niewielkie i równie białe.
Twarz maską karnawału skrywana dbale,
Lecz nie brzydka. O rysach przyjaznych oblicze.
Choć zmian jego (teatralnych) nigdy nie zliczę.
Szlachetnych rys twarz jego, człowieka wielkiego
Choć nieco zbyt chłopięcą jak na lata jego.
Alabaster włosów niezbyt daleko sięga,
Choć wcale nie krótki, bo do uszu dosięga.
O wzroście średnim, stu siedemdziesięciu ośmiu
Centymetrów od ziemi najstaranniej licząc.
Na wszystkie metra części i wagę wliczając
Posiada kilogramów aż sześćdziesiąt – (mało
Lecz nie anorektycznej budowy ma ciało.)
Ubrany strojnie, gotowy na bal wyruszyć
W każdej chwili życia swego, gośćmi poruszyć
Stroju świetności wielkiej z materiału królów.
I dłonie za rękawiczkami zwykł ukrywać,
Tylko twarzy nie przywykł by co dzień zakrywać.

Miejsce zamieszkania

Wszędzie jest u siebie, lecz nie każdy uznaje.
Dlatego też w lustrze stolicę rozpoznaje.
Tam też (w Luster świecie) najczęściej się znajduje.


Historia

Dark - 30 Grudzień 2010, 23:14

Wszystko oki Tykuś, miło, żeś się tak z kartą postarał, ale te moce do prawdy nie przejdą! W jednej masz ich co najmniej dziesięć. >.< Ale nim przejdziemy do aniołków. Wróćmy tu do pierwszej z mocy. Ogień nie może być tak żarliwy! Zależny jest od otoczenia. Gdy w koło jest taka zima jak widzisz za oknem, to wskrzesisz jedynie mały płomyczek, co by nim ręce ogrzać odrobinkę. Nie spalisz całego lasu. I w ogóle, zważaj z tym ogniem, bo możesz się na przesadzaniu sparzyć, bo MG mogą ci ie szczędzić krytyki.
    Teraz najważniejsze, z aniołami. Mogę ci zezwolić tylko na tworzenie pięciu stworków o wysokości siedmiu centymetrów, albo jednego dużego(twego wzrostu) i mogą one walczyć tylko bronią, a nie że mają moce takie jak jakieś bożyszcza, czy co tam innego. >.<Wiem, ładny pomysł, ale bez przesady, mój drogi. Dodatkowo by było do wyboru albo jeden duży, albo pięć małych, a nie że na raz, o!

Więc jaką decyzję podejmujesz? Przyjmujesz ograniczenia, czy zmieniasz moc?

    Mój ty Drogi,
    Chowaj swe rogi.
    Najpierw porozmawiamy,
    Może się dogadamy.
    Z mocami przesadziłeś,
    Lekko mnie zadziwiłeś.
    Pozmieniaj to czego pragniesz,
    A może mej życzliwej duszy nie nagniesz.
    Bo choć Darkiś miłosierna,
    To swym przekonaniom wierna.
    Nie lubi napakowanych postaci,
    Są gorsze od pietruszkowej naci.


Dodane po 2 godzinach 38 minutach:

Lepiej x3 Tak jak mówiłam 3-4 posty z tym kontrolowaniem umysłu. x3 I nie działa na ktośków z blokadą. xP

    Z akceptem wstrzymuję się mój drogi,
    Bo wynik mych przemyśleń srogi.
    Poczekam na twą historię bajeczną,
    Lecz kto tam cie wie, może nawet śmieszną.
    Wtedy zdecyduję, czy arystokratę ci dać,
    Lecz raczej o to nie musisz się zbytnio bać.
    Pamiętaj tylko o tysiącu słów,
    Bo nie chce mi się powtarzać tego w kółko znów. x3
    Baw się dobrze pisząc historyjkę,
    Nie ważne, że będę musiała się nad nią skupiać godzinkę. xP

Dark - 1 Styczeń 2011, 22:13

Wszystko ustalone już, więc akceptuję.

    Życzę miłej zabawy po drugiej stronie Lusterka,
    Uważaj, bo jeszcze trafić się może jakaś usterka. o.O
    Obserwejszyyyyyyn. xD



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group