To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Po drugiej stronie krzywego zwierciadła...

Karty Postaci - Gabryś.

Anonymous - 5 Grudzień 2010, 13:06
Temat postu: Gabryś.

  • Imię: Gabryś, proszę państwa.
  • Nazwisko: Daevenes.
  • Wiek: 10 + 3 = Trzynaście.
  • Orientacja seksualna: + =
  • Rasa: Ludzik!
  • Ranga: Młody i główny Zarządzca w organizacji MORIA.
  • Umiejętności:

    • Bardzo szybko potrafi znaleźć jakiekolwiek rozwiązanie, czy powód danego problemu. Jest po prostu mistrzem w rozwiązywaniu różnych zagadnień, oraz tajemnic, których nie odkryło by wiele osób.
    • Jego umiejętnością jest też bardzo rozwinięte przyswajanie wiedzy.
    • Świetnie też manipuluje innymi. Jest on po prostu zwykłym manipulantem i aktorem.
    • Cudownie gra na instrumentach takich jak na przykład; gitara, czy fortepian.
    • Posiada wielki talent plastyczny.
    • Co wiąże się z tym, że jest szybki, zwinny i giętki? Umiejętność ucieczki!

      + Dodatkowe z rangi~

  • Charakter: Nieco zagubiony, zmieszany i trudny do pojęcia. Umysł tego dzieciaka jest wciąż niepojęty, wręcz nieogarnięty i niepoukładany. Nie łatwo jest go zatem zrozumieć, ani wziąć na dopasowanie do jakiś kryterii. Po prostu jaki jest? Jest sobą, tym kim zawsze był nie zmieniając w sobie ani jednej rzeczy. Chłodny, wyrafinowany, wręcz beztrosko patrzący na świat, bez większych podnieceń i dostrzegań piękna. Cały on szczególnie podkreślając beztroskę i wyrafinowanie. Często lubi dogryzać, czepiać się szczegółów, a nawet dawać po sobie znaki zaniepokojenia, czy wykazania się w swej jakże ludzkiej głupocie. Kochający przede wszystkim tylko swe pluszaki, nie tolerujący starań tych, których nie lubi, niszczący innym dobry humor, zachowujący dystans i wielbiący tylko niektórych, podobnie jak słodycze i truskawki. Bystrość i cyniczność, wręcz jak najbardziej wchodzi tu w grę. Przecież znając jego docinki i pogrywki niezbyt można być szczęśliwym i radosnym. Ponoć jeszcze kocha uprzykrzać drugim, dokuczać kolejnym i nie wpakowywać się w kłopoty. Czemuż? Nie należy on do tych, którzy lubią być w trudnych sytuacjach. Dla niego trud jest czymś czym mógłby się jedynie dławić. A właściwie wzięło się to stąd, że za dawnych czasów był rozpieszczany, nie miał rodzeństwa. Był po prostu pieseczkiem innych, który ma dosłownie wszystko to czego pragnie. Zasadniczo jest też spokojny. Jego spokój to najważniejsza i najbardziej rozpoznawcza u niego cecha, którą się charakteryzuje. Nie łatwo jest go zatem wyprowadzić z równowagi, ani z swej cierpliwości. Kiedy jednak się to zrobi można się liczyć z konsekwencjami tego czynu, gdyż jego emocje, które w nim siedzą o wiele za długo były tłumione. Nie jest on też mazgajem o wszystko płaczącym. Nie rozkleja się, nie poddaje, chyba, że chce zdobyć dla siebie jakieś korzyści. W taki to też wypadku zaczyna wykorzystywać atuty bycia dzieckiem, potrafi się rozkleić w mgnieniu oka, oraz zaczyna rolę 'Bo ja jestem słodki i mały, a ty nie.' Cóż.. Może i swój urok osobisty posiada, lecz i potrafi go doskonale wykorzystać. Tak, tak. Jest to naprawdę nie tylko podłe, ale i dość dobre, gdyż wszystkie naiwne i współczujące istotki dają się od tak w jego gierkę wciągnąć. A co do jego samych poczynań.. Są to naprawdę różne akcje, wybryki, skoki, wydurniania się i inne, które być może potrafią wstrząsnąć wieloma osobami. Hm. Ujmując, jest to mały skurczybyk o mocnych nerwach, lecz zachowaniu prawdziwego i wrednego dzieciaka, oraz uważającego się za wyższego i przyjmującego te najgorsze komentarze co do siebie, człowieka.
  • Wygląd zewnętrzny: Mały czarnowłosy, a nawet niebieskowłosy, bądź oczywiście blondwłosy [zależy od padania światła] chłopaczek o dwukolorowych oczach. Jedno jest niebieskie, zaś drugie różowe, albo po prostu są jednokolorowe. Najczęściej ubiera się w różnego rodzaju stroje, których zapewne wiele osób by nie włożyło. Nie waży wiele, lecz wygląda zadbanie i przyzwoito co do swego wieku. Na swej dłoni ma umieszczony tatuaż, który prawdopodobnie ma z czymś powiązanie, zaś jego skóra jest gładka i delikatna. Ba. Tak delikatna, że wystarczy jedno się potknięcie i pamiątka na całe życie. Co najdziwniejsze jego oczy czasem stają się czerwone, a uśmiechu na swej twarzyczce nie widać ani na chwilkę, chyba, że byłby on pełny odrazy i cyniczności. Nie posiada większych zadrapań, niż to, które znajduje się na jego boku. Nie ma też na sobie ani żadnego siniaka, czy śladu po uderzeniu. Świadczy to o tym, że jednak dba o siebie i uważa na to, aby sobie nic przypadkiem nie zrobić. Wiąże się to również odnosząc się do ubioru z tym jak wygląda jego odzież. Na pewno jest ona czysta i świeża. Rzadko kiedy występują sytuację, gdy chodzi zabiegany cały w błocie i zaplamieniach. Kiedy ma okazję po prostu wykorzystuje ją i jak najszybciej doprowadza się do porządku. Dodać można, że swym wyglądem przypomina panienkę. Dłuższe włosy, pomalowane paznokcie i jakieś np. suknie. Czyż nie wygląda to bardziej.. Kobieco? Dla wielu z pewnością tak, lecz dla niego jest to zwykły, prosty wygląd, który jak najbardziej jest mu odpowiedni. Och, może nawet bardzo odpowiedni, gdyż przypomina on sobie sam sobie taką lady madam.
  • Miejsce zamieszkania: Ludzikowo - Świat Ludzi.
  • Krótka historia: ' Bo życie, bo życie..'


    Nie ma pięknych śmierci. Niektóre po prostu można opisać pięknymi słowami.

Oleander - 5 Grudzień 2010, 13:30

    AKCEPTUJĘ i życzę dobrej zabawy po drugiej stronie lustra.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group